#8 książeczki z biblioteczki - Wielka księga Kici Koci

#8
„Wielka księga Kici Koci”, Anita Głowińska
wydawnictwo: Media Rodzina

Kto nie zna Kici Koci? czy to seria książeczek tylko dla małych księżniczek w  wieku lat 2-6?
Ja też Kici Koci długo nie znałam, aż któregoś dnia w bibliotece ze znajomymi o niej usłyszałam, powiem Wam, że ta Kicia ma wzięcie i mam przeczucie, że jest to najbardziej poczytana pozycja dla dzieci w bibliotece. Dobra dla dziewczynek ale również dla chłopców.

Zachęcam do zapoznania się z tą postacią, na prawdę warto. Książeczki na bank znajdą się i w
Waszych bibliotekach a koszt zakupu nowych to jakieś 7zł. Różnorodność tematyczna pozwoli Wam przeprowadzić malucha przez wiele trudnych spraw. Choroba, wizyta u doktora, zabieranie zabawek w piaskownicy, nauka nocnika, nowy członek rodziny, zasady kultury osobistej - tak tak, Kicia Kocia to przerabiała razem z mamą i tatą i Wam również pomoże :)
Wielka księga to zbiór 5 opowiadań o przygodach Kici Koci - dobra na początek, żeby się zaprzyjaźnić z tą postacią.

Dlaczego uwielbiam tę pozycję:
- bardzo prosta, dziecięca grafika, wypełnienia głowy kici często wychodzą za linię :), jest taka trochę niechlujno-bazgrołowata - ale za to taka swojska i nie wychuchana;
- bardzo prosty przekaz, bazujący na powtórzeniach, tłumaczy się jak krowie na rowie dosłownie bez żadnych metafor i domysłów;
- mnogość tematów, wszystko co tylko Wam przyjdzie do głowy, pewnie Kicia Kocia już to ogarnęła ;),
- leciutka, wygodna kwadratowa forma książeczki, może nie jest niezniszczalna ale coś za coś, można wziąć 10 na podróż i dalej mieć zdrowy kręgosłup;
- tania do nabycia np. TU

UWAGA: zanim przeczytacie ją dziecku - przejrzyjcie sami. Jako, że rozrzut wiekowy jest spory, musicie sami ocenić czy i co przeczytacie dziecku :)

Miłego czytania Mole :)