#4 organizacja - wakacyjny wyjazd z dzieckiem - vol. 2 + LISTA

Nie wiem jak jest u Was w domach, ale u mnie pakowanie jest na głowie mamy. Ja muszę dopilnować, żeby niczego nie zapomnieć i wszystko przewidzieć :)
Szczerze mówiąc, nienawidzę się pakować, a jeszcze bardziej nienawidzę się rozpakowywać.
To trwa w nieskończoność, jestem zła, poirytowana... no nie lubię tego na równi ze ścieraniem kurzu.

Ostatnie pakowanie było dużo lżejsze niż poprzednie, pomyślałam po prostu, jak mogę sobie pomóc i co usprawnić, żeby się nie wykończyć psychicznie przy pierwszym dniu urlopu. Nie można źle zaczynać wakacji bo to może nam popsuć cały wyjazd.

Mam kilka punktów, które mogą okazać się przydatne również dla Was:

JAK SIĘ PAKOWAĆ, ŻEBY NIE ZWARIOWAĆ?

1. Minimum tydzień przed wyjazdem rozpocznij akcję PRANIE. Opróżnij kosze na pranie, wypierz wszystkie brudy, rozwieszaj, susz i składaj. Odkładaj pranie na swoje miejsce do szaf. W szafie - nie mówię, że ma być sterylnie - grunt żeby koszulki, spodnie, bielizna miały jakiś swój określony rejon.

2. W połowie tygodnia zrób LISTĘ rzeczy do spakowania, staraj się ograniczyć do minimum i myśleć - czy na pewno będzie mi to potrzebne? Możesz użyć szablonu listy umieszczonego poniżej lub gotowego wypełnionego szablonu również umieszczonego poniżej. Zadzwoń do miejsca w którym będziecie stacjonować i zapytaj o dostęp do krzesełka, łóżeczka, nocnika, zabawek i.t.p.Może się okazać, że nie musicie brać wielu rzeczy, bo są one na stanie.

3. Gdy masz już całą listę, na oddzielnej kartce wypisz co trzeba dokupić przed wyjazdem jeżeli jest taka potrzeba (plastry, jakaś chemia?). Zakupy zleć drugiej połówce, niech zrobi je najpóźniej dzień przed planowanym pakowaniem.

4. PAKOWANIE: zadbaj o komfort swojej pracy, wcześniej ustal kto przejmie dzieci na 2h, abyś mogła w spokoju spakować torby. Partner, koleżanka, ciocia, babcia. Najlepiej, jeżeli wyjdą na spacer. Jeżeli nie ma takiej możliwości i dzieci zostają w domu z Tobą poproś swoją połówkę żeby na ten czas zajęła je czymś ciekawym, tak abyś Ty mogła się skupić i spokojnie spakować rodzinę. Jeżeli masz małe dziecko może uda się spakować podczas jego drzemki? Pomyśl kiedy będzie najlepszy czas i nie wstydź się prosić o pomoc. Do wychowania jednego dziecka potrzeba całej wioski jak to mówią.



- wypij kawkę
- włącz muzyczkę
- weź listę i długopis
- przyszykuj torby
- rozpocznij pakowanie

Dzięki temu, że masz wszystko w szafach na miejscu to będzie łatwizna, Twoje ulubione jeansy są, bluza jest i.t.d. Nie latasz po domu i nie wkurzasz się bo nie możesz znaleźć jakiejś koszulki.

Ja pakuje a mąż nosi do auta rzeczy. Zawsze wszystkie torby kładę w jedno miejsce w domu i pokazuje mu gdzie jest to miejsce i skąd ma wszystko zniknąć. Na koniec, przed wyjściem sprawdzam czy na bank wszystko zabraliśmy.

Udanego pakowania zatem!






Jeżeli treść była dla Ciebie przydatna, daj mi znać proszę :)