#6 książeczki z biblioteczki - Jano i Wito w trawie

#ŚRODA – KSIĄŻECZKI Z BIBLIOTECZKI 


#6
„Jano i Wito w trawie”, Wiola Wołoszyn i Przemek Liput
wydawnictwo: mamania


 Zabawna propozycja dla roczniaków i starszych. U nas na stałe w domu, otrzymana w prezencie od zaczytanej Cioci Ani. Seria ma wiele tytułów: Jano i Wito w domu, w mieście, w lesie..

Ta historia "w trawie"opowiada o 2 małych chłopcach, którzy są rodzeństwem i spędzają dzień na dworze ze swoimi rodzicami. Na swojej drodze napotykają ogromny, chropowaty kamień i dzieje, się coś niezwykłego - oboje stają się malutcy i wśród gąszczu traw próbują odnaleźć kamień, po drodze spotykając mieszkańców łąki, czy im się to uda?

Dlaczego uwielbiam tę pozycję:
- gruby karton, solidne wykonanie;
- piękna grafika z możliwością realnego dotknięcia chropowatego kamienia - ten dotyk ma za zadanie dać wrażenie małemu czytelnikowi, że to właśnie on decyduje o tym, że chłopcy się zmniejszają lub powiększają, mały czytelnik wchodzi w interakcje z książką, nie jest tylko biernym słuchaczem;
- tekst krótki, uczący przy okazji o tym jak naśladować odgłosy zwierząt żyjących w trawie, przy okazji pokazuje fragment relacji rodzinnych, obowiązki dorosłych, samodzielną zabawę maluchów;
-świetna na prezent, niedroga, można czytać wiele razy śmiało :)

Jeśli chcesz mieć ją na własność do kupienia np. tu jano i wito w trawie


CONVERSATION

0 komentarze :

Prześlij komentarz


Do
góry